400 g filetów śledziowych
1 duża cebula
1 łyżka majeranku
1 garść rodzynek
3 ogórki kiszone
1/2 szklanki oleju
1 łyżka ketchupu
3 łyżki przecieru pomidorowego
sól
pieprz
Wykonanie:
Śledzie wymoczyć w wodzie około 2 h i pokroić w skośne paseczki.
Na patelni rozgrzać połowę porcji oleju i usmażyć cebulę pokrojoną w piórka po czym posypać ją solą,pieprzem i majerankiem. Dalej smażyć dodając rodzynki i ogórki pokrojone w drobną kostkę.
Dodać pozostałą część oleju, przecier pomidorowy i ketchup.
Chwilę jeszcze smażyć, a następnie zalewę wystudzić.
W słoiku układamy warstwami.
Warstwa śledzi , warstwa zalewy i powtarzamy. Kończymy zalewą.
Smacznego.
Jak to się stało, że tak dawno nie jadłam śledzi? A po kaszubsku to chyba nawet nigdy nie miałam okazji skosztować śledziowych specjałów. Wyglądają na bardzo smaczne. Skosztowałabym z apetytem :)
OdpowiedzUsuńPysznie :):)
OdpowiedzUsuńTakie śledzie robi nasza babcia na Wigilię :D Są przepyszne, bardzo wyraźne i ciekawe w smaku :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam śledzia po kaszubsku :)
OdpowiedzUsuńOd samego patrzenia ślinka leci :)