Nie wymagają drożdży, wyrastania, a są puszyste, miękkie i smaczne. Świetnie smakują z masłem i dżemem malinowym, oczywiście tej domowej roboty.
Składniki:
500 g mąki pszennej
200 ml mleka
2 jajka
100 g cukru
125 g masła
3 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szklankę malin
Mąkę przesiać do miski wraz z proszkiem do pieczenia, dodać cukier, pokrojone masło i wymieszać ręką tak jak na kruszonkę. Mleko wymieszać z jajkami i wlać do miski z suchymi składnikami.
Wymieszać wszystko łyżką , po czym wsypać maliny i jeszcze raz wymieszać ciasto.
Stolnicę posypać mąką i wyłożyć ciasto. Uformować rękoma placek o grubości 2,5 -3 cm.
Wycinać ostrą metalową foremką kółka o średnicy około 7-8 cm
Na blaszkę wyłożoną papierem układać wykrojone bułeczki.
Piec w piekarniku nagrzanym do 220 stopni C około 10-15 minut.
I już mamy wspaniałe bułki na śniadanie
Inspiracja donalskehan.com
scones bułki z malinami
Pysznie je zrobiłaś. Poproszę na śniadanko :-)
OdpowiedzUsuńBardzo je lubię na śniadanie:)
OdpowiedzUsuńMaliny mam i malinki mogę robić. Bułeczkę posmakować wieczorem zawsze przyjemnie. Coś z tego na pewno zrobię
OdpowiedzUsuńPycha - bym sobie teraz taką babeczkę wszamała :)
OdpowiedzUsuńJakie fajne bułeczki z malinami na wynos poproszę :-)
OdpowiedzUsuńTo nie może być niedobre :P
OdpowiedzUsuńscones są świetne, najszybsze pieczywo :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam je! Z malinami to czysta rozkosz :)
OdpowiedzUsuńowszem sa bardzo dobre. polecam również z innymi dodatkami...!!!!
OdpowiedzUsuńDodatki do tych bułeczek mogą być dowolne.
Usuń