Po powrocie ze szpitala próbuję dojść do siebie, ale jakoś idzie to bardzo opornie.
Nie bardzo mam siłę jeszcze gotować i staram się gotować proste, ale smaczne dania. Wiecie, że zapiekanki zawsze się w takich wypadkach sprawdzają. Patrzymy co jest w lodówce, składamy i mamy smaczny obiadek. Idealnym dodatkiem do zapiekanki jest surówka z kapusty pekińskiej
Składniki:
10 średnich ziemniaków ziemniaków
250 g wędzonego boczku
4 jajka
4 łyżki śmietany
1 łyżka oleju
1 cebula
2 łyżki posiekanego koperku
100 g startego żółtego sera
sól
pieprz
Ziemniaki ugotować, odcedzić i ubić ze śmietaną na puree.
Boczek pokroić w kostkę i zrumienić na oleju., a następnie dodać cebulę pokrojoną w drobną kostkę i zeszklić.
Całość dodać do ziemniaczanego puree i wymieszać dokładnie.Przełożyć do naczynia żaroodpornego i wyrównać po czym zrobić 4 dołki i w każdy wbić jajko. Jajka posolić , popieprzyć.
Ser zetrzeć na tarce o grubych oczkach i posypać nim ziemniaki.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni do momentu aż jajka się zetną, a ser rozpuści.
Podawać gorącą posypaną koperkiem i z surówką.
jajka zapiekane po wiejsku
Bardzo ciekawa propozycja na obiadek :-)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł:) lubię takie dania
OdpowiedzUsuńJaka prosta i szybka zapiekanka , super :) Pozdrawiam i zdrówka życzę!!!
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy pomysł;)
OdpowiedzUsuńSycące i bardzo smaczne danie. Zapiekane jajka to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńTo jest temat dla mnie. Codziennie zjadam trzy jajka
OdpowiedzUsuńJajeczka zawsze dobre :) Ostatnio odkrywamy ich zastosowanie w kuchni :)
OdpowiedzUsuńJajka, ziemniaki, boczuś i wszystko razem zapieczone- idealne żarełko:)
OdpowiedzUsuń