Od jakiegoś juz czasu miałam ochotę zrobić go , ale zawsze wpadały mi inne pomysły do głowy, a ono schodziło na dalszy plan. Ciasto przyciągało mnie swoim wyglądem.
W końcu się doczekało, że zrobiłam. Teraz wiem, że jest pyszne.
Bez pieczenia, szybkie do zrobienia, mało pracy.
Koniecznie musicie wypróbować, bo warto.
Składniki
Spód ciasta
170 g ciastek herbatników
90 g masła
Ciastka pokruszyć na drobno, wlać roztopione masło i wymieszać. Powinno mieć konsystencję mokrego piasku. Wyłożyć dno tortownicy (o średnicy 26 cm.) i mocno ubić. Włożyć na 15 minut do lodówki.
Warstwa serowa
1 kg sera twarogu (dałam wiaderkowy)
400 ml śmietany kremówki
3/4 szklanki cukru pudru
1 niebieska galaretka
około 14 szt okrągłych biszkoptów
4 łyżeczki żelatyny
Ser zmiksować z cukrem i śmietaną. Żelatynę zalać 1/5 szklanki wody i poczekać aż napęcznieje, po czym podgrzać delikatnie, ale nie gotować.
Wlać do sera i miksować chwilę.
Masę podzielić na dwie części.
Połowę wylać na ciastka, a na wierzch ułożyć biszkopty.
Do drugiej części dodać galaretkę rozpuszczoną w 1/2 szklanki wody i przestudzoną .Wszystko zmiksować.
Wyłożyć masę na biszkopty i wyrównać.
Dekoracja ciasta
2 niebieskie galaretki
1 szklanka śmietany kremówki
cukier puder do smaku
posypka
Galaretki rozpuścić w 2,5 szklankach wrzącej wody i poczekać aż będzie gęstnieć i wlać na ciasto.
Śmietanę ubić z cukrem pudrem na sztywno i ozdobić ciasto. Posypać posypką cukrową.
Wstawić ciasto do lodówki najlepiej na całą noc.
królowa śniegu
Wygląda cudnie i pewnie jest pyszne :-)
OdpowiedzUsuńJak pięknie wygląda:)
OdpowiedzUsuńFajnie wymyślone :D
OdpowiedzUsuńPrawdziwa Królowa!
OdpowiedzUsuńale ślicznie to wygląda, cudo!
OdpowiedzUsuńprzypomina mi też smerfy trochę :D
OdpowiedzUsuńAle prezentuje się bardziej jak Królowa ;)
Nie dość, że pięknie wygląda to i smakiem pewnie kusi :)
OdpowiedzUsuńWygląd rewelacja! Piękne ciasto :)))
OdpowiedzUsuńJaki piękny kolorek galaretki :)
OdpowiedzUsuńten niebieskie kolor przyciąga
OdpowiedzUsuńZ tą niebieską galaretką wygląda zjawiskowo :)
OdpowiedzUsuńNiebieską galaretke znajdzie cię w Kauflandzie :-) , a co do placka jest bardzo pyszny :-) :-) :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że smakuje :)
UsuńCieszę się, że smakuje :)
UsuńSpróbuje zrobić na swoje urodziny!
Usuńpolecam i pozdrawiam
UsuńDo drugiej połowy sera dodajemy rozpuszczoną galaretkę. Czy ona ma być wodnista przestudzona czy już lekko tężejąca?
OdpowiedzUsuńlekko ścięta galaretka powinna być. pozdrawiam
UsuńŚmietanę ubić z kremem na sztywno? jak to dokładnie rozumieć?
OdpowiedzUsuńMiało być śmietanę ubić z cukrem. Już poprawiłam błąd
Usuńdziękuję :) właśnie coś mi trochę nie pasowało :P planuję zrobić na swoje urodziny za 2 tygodnie, mam nadzieję, że wyjdzie tak samo pięknie jak Pani :) pozdrawiam :) PS. MÓJ ULUBIONY KULINARNY BLOG! Widać, że taki prosto z serduszka :)
UsuńBardzo dziękuję za miłe słowa i wszystkiego najlepszego z okazji zbliżających się urodzin
Usuńbardzo bardzo dziękuję :) ciacho robiłam dzisiaj, wyszło ZNAKOMITE! :) POLECAM :)
Usuńwitam, pytanie takie, zelatynę zalewamy jedną i pół szklanki wody, czy jedną piątą szklanki wody?
OdpowiedzUsuńJedną piątą szklanki wody
OdpowiedzUsuń