W USA znana jest pod nazwą szarlotka mamusi, czyli taka domowa, pachnąca i kojarząca się z domem rodzinnym. Może i kiedyś moje dzieci będą kojarzyły ten zapach ze smakiem i domem z dzieciństwa.
Zapraszam po przepis i koniecznie podzielcie się swoją opinią w komentarzach za co bardzo dziękuję.
Na blogu w zakładce CIASTA znajdziecie przepisy na inne szarlotki i jabłeczniki.
Ciasto
350 g mąki pszennej
80 g masła
80 g smalcu
6 łyżek zimnej wody
2 płaskie łyżki cukru pudru
Do miski przesiać mąkę, dodać pokrojone w kostkę masło, smalec, wsypać cukier i wlać wodę.
Wszystko zagnieść na gładkie ciasto.
Uformować z ciasta kulkę, owinąć folią spożywczą i schłodzić w lodówce około 30 minut
Nadzienie
1 kg jabłek
1/2 szklanki cukru
1 łyżeczka cynamonu
Dodatkowo
1 jajko
Jabłka obrać, usunąć gniazda nasienne i pokroić w grube plastry.
Wsypać cukier, cynamon i wymieszać.
2/3 schłodzonego ciasta rozwałkować i wyłożyć nią formę o średnicy 24 cm (głęboka) .
Boki formy i dno powinno pokryć ciasto i lekko podociskać.
Na ciasto wyłożyć jabłka.
Pozostałą część ciasta rozwałkować i nakryć jabłka dociskając boki.
Na środku naciąć nożem ciasto w formie krzyża.
Całość posmarować roztrzepanym jajkiem.
Formę ustawić w większej blaszce ponieważ z formy podczas pieczenia wyciekać może sok.
Piec w piekarniku nagrzanym do 220 stopni C przez 15 minut, a następnie zmniejszyć temp do 180 stopni C i piec około 30 minut..
szarlotka amerykańska
pycha:)
OdpowiedzUsuńJuż czuję zapach tej szarlotki w domu! Uwielbiam takie smaki, idealnie wpisują się w mój gust ;)
OdpowiedzUsuńnooo i to jest ciacho, pychotka :)
OdpowiedzUsuń