Ja któregoś roku zaniosłam właśnie lamingtony, które inaczej nazywałyśmy kudłaczami , albo kokosankami.
Ponieważ w klasie nas było 30 osób to musiałam piec dwie blaszki. Do dzisiaj pamiętam ten smak.
Biszkopt, polewa i wiórki. Pycha.
Składniki:
Biszkopt:
5 jajek
3/4 szklanki cukru
3/4 szklanki mąki pszennej
1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
Białka ubić na sztywną pianę, a pod koniec ubijania stopniowo dodawać cukier cały czas ubijając.
Dodawać po jednym żółtku.
Wsypać przesianą mąkę i wymieszać delikatnie szpatułką do połączenia się składników.
Blaszkę o wymiarach 38/23 cm wyłożyć samo dno papierem do pieczenia, a boków nie smarować.
Wlać ciasto i piec w 180 stopniach C około 30 minut (do suchego patyczka)
Po wystudzeniu ciasto pokroić na kwadraty.
Zródło przepisu na biszkopt mojewypieki.com
Polewa:
240 g masła
3/4 szklanki cukru
4 łyżki wody
2 łyżki kakao
Wszystkie składniki włożyć do rondelka i zagotować do rozpuszczenia się składników.
Przestudzić polewę, ale dalej powinna być płynna.
1 szklanka wiórek kokosowych
Każdą kostkę ciasta obtoczyć w polewie, a następnie w wiórkach kokosowych.
Układać do zastygnięcia polewy.
lamingtony
Ale fajny deser:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te słodkości. Dla mnie smak dzieciństwa. Wieki ich nie jadłam :-)
OdpowiedzUsuńNo to musi być smaczne wspomnienie :)
OdpowiedzUsuńCiekawe - zanotowałam do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńNie mylić z lemingami to takie sfory nie jadalne. Natomiast lamingtony mogą smakować dzieciakom
OdpowiedzUsuńPamiętam, jak robiłam to ciasto, jak chodziłam do podstawówki, moja mama dostała ten przepis od koleżanki i właśnie nazywał się Kudłacze :)
OdpowiedzUsuńBo to taki stary dobry sprawdzony przepis
UsuńŚwietne ciasteczka!
OdpowiedzUsuńczy ten biszkopt ma być bez proszku do pieczenia?
OdpowiedzUsuńTak bez proszku do pieczenia
Usuń