Makaron zapiekany z serem

Makaron z serem to smak mojego dzieciństwa. Ja jednak troszkę go ulepszyłam, bo dodałam trochę łakoci i zapiekłam. Takie danie bez zapiekania pamiętam jeszcze z przedszkola. To było bardzo dawno :), ale jeszcze smak mam w pamięci. A najbardziej mój znienawidzony smak z przedszkolnego życia to sok pomidorowy podawany w kubeczkach do picia. Obrzydliwe! Dzisiaj moja wnusia już jest w przedszkolu. Hi hi  i soku nie podają  Jak ten czas szybko mija.

Składniki

400 g makaronu (dowolnego)
250 g twarogu
250 g serka mascarpone
3 łyżki cukru (lub według własnego smaku)
1 łyżka cukru waniliowego
300 ml śmietany (dałam 18%)
3 łyżki rodzynek
2 łyżki skórki pomarańczowej kandyzowanej
2 łyzki żurawiny
1 łyżka masła

Makaron ugotować według instrukcji na opakowaniu.
Twaróg rozgnieść widelcem z dwoma łyżkami śmietany,  cukrem, cukrem waniliowym, a następnie wymieszać z serkiem mascarpone i makaronem.
Włożyć do naczynia żaroodpornego wysmarowanego masłem.
Wierzch posmarować resztą śmietany.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C do momentu aż śmietana na wierchu się zetnie i lekko zarumieni.
Podawać na ciepło.

makaron zapiekany z serem