Chałkę taką z kruszonką. Do tego masełko i dżem, a do popicia zimne mleko.
Prawda, że pyszne śniadanie.
Chałka zawsze mi się kojarzy z domem rodzinnym. Często jedliśmy z bratem taką wdrobioną do mleka.
Tak dawno już jej nie piekłam, że musiałam dzisiaj upiec.
Przygotowanie bułki wymaga trochę pracy i czasu, ale dla efektu końcowego warto.
Składniki:
3,5 szklanki mąki pszennej
1 jajko
1 szklanka mleka
30 g świeżych drożdży
5 łyżek cukru kryształu
100 g roztopionego masła
sól
Kruszonka
3 łyżki mąki
3 łyżki cukru
2 łyżki miękkiego masła
Wszystkie składniki wymieszać tworząc kruszonkę.
1 łyżka mleka do posmarowania chałki
Zaczynamy od przygotowania rozczynu.
Drożdże pokruszyć do garnuszka, dodać 1 łyżkę cukru, 3 łyżki ciepłego mleka (nie gorące).
Rozetrzeć na gładko. Posypać jedną łyżeczką mąki przykryć lnianą ściereczką i odstawić
w ciepłe miejsce do momentu aż drożdże zaczną powiększać swoją objętość.
Do miski wsypać mąkę,cukier, sól, mleko wymieszać z jajkiem i roztopionym przestudzonym masłem.
Wlać do mąki , dodać wyrośnięte drożdże i dokładnie ciasto wyrobić. Ąż będzie gładkie i lśniące.
Zrobić z ciasta kulkę i odstawić do wyrośnięcia . Ciasto musi podwoić swoją objętość.
Po wyrośnięciu przełożyć ciasto na blat i podzielić na trzy równe części.
Z każdej utoczyć wałek, połączyć je na końcu i zapleść warkocza.
Przełożyć chałkę na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i poczekać około 15 minut aż ponownie nam wyrośnie.
Posmarować bułkę mlekiem i posypać kruszonką.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C aż bułka będzie rumiana.
Do miski wsypać mąkę,cukier, sól, mleko wymieszać z jajkiem i roztopionym przestudzonym masłem.
Wlać do mąki , dodać wyrośnięte drożdże i dokładnie ciasto wyrobić. Ąż będzie gładkie i lśniące.
Zrobić z ciasta kulkę i odstawić do wyrośnięcia . Ciasto musi podwoić swoją objętość.
Po wyrośnięciu przełożyć ciasto na blat i podzielić na trzy równe części.
Z każdej utoczyć wałek, połączyć je na końcu i zapleść warkocza.
Przełożyć chałkę na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i poczekać około 15 minut aż ponownie nam wyrośnie.
Posmarować bułkę mlekiem i posypać kruszonką.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C aż bułka będzie rumiana.
chałka z kruszonką
Ale zjadłabym na śniadanko:)
OdpowiedzUsuńTeż lubię upiec chałkę od czasu do czasu. Powstrzymuje mnie jedynie to, że mam ją potem ochotę sama zjeść całą :) Zawsze smaruję ją jajkiem, ale widzę, że mleko jest równie skuteczne. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię i czasami piekę. Świetnie smakuje na śniadanie z masłem i dżemem :-)
OdpowiedzUsuńAle piękna chałka, puszysta, idealna, to fakt - z masełkiem, jeszcze ciepła, smakuje najlepiej :)
OdpowiedzUsuńChętnie spróbowałybyśmy chałkę :) Same nigdy nie zrobimy ale ktoś mógłby nas poczęstować :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie wypieki :)
OdpowiedzUsuńDaaawno już nie jadłam chałki - Twoja wyglada cudnie !! :)
OdpowiedzUsuń