poniedziałek, 11 maja 2015

Zupa szczawiowa

Zupa szczawiowa kojarzy mi się z dzieciństwem. Pamiętam jak byłam dzieckiem, nigdy mi nie smakowała.
Po pewnym czasie moje smaki się zmieniały. Teraz należy ona do moich ulubionych.
Zawsze podaję ją ze śmietaną i jajkiem.
Wiosenna smaczna zupa.

Składniki:

2 pęczki szczawiu
2 średnie marchewki
1 pietruszka
1 kawałek selera
2 l bulionu mięsnego
jajka
3 łyżki posiekanego koperku
250 ml śmietany 18%
sól
pieprz


Wykonanie:
Do gotującego się bulionu dodać startą na tarce o grubych oczkach marchewkę, pietruszkę i seler
i drobno pokrojony szczaw. Gotować do miękkości warzyw. Doprawić solą i pieprzem.
Kiedy zupa będzie gotowa wlać śmietanę i posypać koperkiem.
Jajka ugotować na twardo i podawać wraz z zupą.


zupa szczawiowa

28 komentarzy:

  1. Jadłam w weekend, jak z dzieciństwa;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wieki jej nie jadłam. Ostatnio pamiętam taką sytuację, że mama ją ugotowała, a ja się próbowałam wykręcić. Ale to było tak bardzo dawno temu. Ciekawa jestem czy teraz by mi smakowała. Na pewno nabrałam większej tolerancji smakowej. No i w sumie wygląda bardzo apetycznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nigdy jakoś nie próbowałam takiej zupy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdyu nie jadłam zupy szczawiowej, ale pamiętam jak z rodzeństwem jedliśmy szczaw taki dziki, nie myty, tak żeby nikt nie widział :) Zapraszam serdecznie do mnie na KONKURS

    OdpowiedzUsuń
  5. Melduje się na obiedzie. Szczawiowa to smaki także i mojego dzieciństwa, ale w wersji zmiksowanej zielonej zupy krem z pływajacymi jajecznymi "wyspami". Chetnie spróbuje Twojej wersji wspomnien :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dawno nie jadłam tej zupy, pysznie u Ciebie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pychotka, zawsze czekam na wiosnę i cudowną zupę szczawiową :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też w dzieciństwie nie lubiłam, teraz bardzo lubię, koniecznie z jajeczkiem:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kiedyś się taką zajadałam :) muszę koniecznie zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Raz w życiu jadłyśmy i nie była zła :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Na zupę szczawiową zazwyczaj wpraszam się do babci :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Szczawiowa to taka zupa, której dzieci raczej nie lubią. Ale potem.... kiedy zasmakują to przeważnie zostaje tą ulubioną. U mnie tak było i tak też jest. Uwielbiam i to z jajkiem. koniecznie. Ale bym teraz zjadła talerz szczawiowej :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mniam, ja po swojej szczawiowej wylądowałam w szpitalu :) okazało się że kamienie mam a szczaw szkodzi nerkom:) dlatego tym bardziej się oblizuje na Twoją zupkę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wieki nie jadałam zupy szczawiowej, czas to zmienić:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak ja dawno nie jadłam, musiałabym się wprosić na twoja zupkę, z jajem obowiązkowo oczywiście :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. zupę szczawiową ostatnio jadłam jakieś 25 lat temu i nie mogę sobie przypomnieć jak smakowała hmm ;/ a czy szczaw można kupić w sklepie? chciałabym zrobić teraz mojemu synkowi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mariolu ja szczaw kupiłam na targu na wagę . Polecam :)

      Usuń