Szkoda tylko, że śniegu jeszcze nie ma. Jednak bądźmy optymistami i uwierzmy, że w Wigilię spadnie miękki biały puch. Wprowadzi nas w nastrój świąt.
Ale jeszcze nie ma świąt, a ja mam dla Was kurczaka pieczonego w rękawie.
Pewnie wiecie o jakim rękawie mówię. Można kupić takie specjalne rękawy foliowe do pieczenia.
Polecam Wam, bo mięso w nich przygotowane jest soczyste i smaczne.
Składniki:
6 ćwiartek z kurczaka
1 łyża soli lub według własnego smaku
1/2 łyżeczki pieprzu
1 łyżeczka papryki słodkiej
4 ziarenka ziela angielskiego
2 liście laurowe
1 łyżka kremu balsamicznego
6 łyżek oliwy
1/4 łyżeczki ostrej papryki
1 łyżeczka rozmarynu
1/2 łyżeczki estragonu
rękaw do pieczenia
Każdą ćwiartkę z kurczaka podzieliłam na połowę .
W miseczce wymieszać oliwę z pozostałymi przyprawami bez liści laurowych i ziela angielskiego.
Natrzeć dokładnie powstałą mieszanką kurczaka. Ja włożyłam mięso do miski, wlałam marynatę i rękoma dokładnie wymieszałam. Mięso odstawić pod przykryciem na około 2 godziny w chłodne miejsce.
Następnie mięso wraz z marynatą przełożyć do rękawa, dodać liście laurowe, ziele angielskie.
Związać rękaw z dwóch stron , zrobić w nim dwie lub trzy dziurki wykałaczką i piec w piekarniku w 180 stopniach C. Piekłam około 1 godzinę i 15 minut .
kurczak pieczony w rękawie
Taki kurczak faktycznie smakuje świetnie i jest bardzo soczysty :)
OdpowiedzUsuńtaki kurczak jest pyszny:)
OdpowiedzUsuńSoczysty, z piękną, chrupiącą skórką - pyszota:)
OdpowiedzUsuńNie lubię kurczaka...
OdpowiedzUsuńPoproszę udko !
OdpowiedzUsuńA ja skrzydelko :)
OdpowiedzUsuńMam 'rękaw" i zrobię tego kurczaka za kilka dni na świąteczny stół.
OdpowiedzUsuńNasza mama podobnie przygotowuje kurczaka na święta :D
OdpowiedzUsuń