Prosta, ucierana i smaczna. Możecie ją posypać cukrem pudrem, polać karmelowym sosem lub polukrować. Jeśli macie ochotę spróbować upiec inne babki to zapraszam tutaj
Nie wiem czy przed świętami pojawią się jeszcze inne baby, ale postaram się coś jeszcze dla Was upiec.
Składniki
4 jajka
1 szklanka cukru
1/2 szklanki oleju
1/2 szklanki soku pomarańczowego
1/4 łyżeczki kurkumy
2,5 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Jajka utrzeć z cukrem na puszystą masę. Dodać sok pomarańczowy.
Wsypać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, kurkumę i zmiksować. Miksując wlewać olej.
Foremkę do babki z kominem natłuścić i wysypać kaszą manną.
Wlać ciasto i piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C do tzw suchego patyczka.
1 szklanka cukru pudru
3 łyżki soku pomarańczowego
Wszystkie składniki razem utrzeć na gładko
Polać babkę lukrem i ozdobić pomarańczami.
babka pomarańczowa
Takie babki bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńHmm, już ją lubię :>
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam pomarańczowego ciasta :)
OdpowiedzUsuńCo za wspaniałe smaki. Lubię pomarańczowe wypieki - zwłaszcza na święta wyśmienicie mi się kojarzą. Piękna babka! Pozdrowionka cieplutkie :)
OdpowiedzUsuńLubię pomarańczowe wypieki, ale takiej babki na wielkanoc jeszcze nie jadłam. Być możę dlatego, że pomarańczowy smak ciasta kojarzy mi się wybitnie z Bożym Narodzeniem :)
OdpowiedzUsuńWspaniała propozycja!
OdpowiedzUsuńPomarańczowej jeszcze nie jadłam :) Pomysł bardzo ciekawy i pięknie Ci wyszła ta baba :)
OdpowiedzUsuńZa pomarańczą w ciastach nie przepadamy akurat ale na pewno jest pyszna :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna babeczka :-)
OdpowiedzUsuń👍👍👍🌷
OdpowiedzUsuń