Płaty tego makaronu są przekładane warstwami sosu i mięsa.
Danie to często gości w mojej kuchni, bo jest bardzo smaczne, a moje chłopaki to uwielbiają.
Składniki:
Sos boloński
500 g mięsa mielonego wieprzowego
1 cebula
2 łyżki oleju
1 puszka pomidorów
2 łyżki przecieru pomidorowego
1 łyżeczka majeranku
1 liść laurowy
1/2 łyżeczki słodkiej papryki
sól
pieprz
Sos beszamelowy
250 ml mleka
2 łyżki masła
50 g mąki pszennej
gałka muszkatołowa
sól
pieprz
płaty makaronu lasagne
200 g żółtego sera
Wykonanie:
Sos boloński
W rondlu rozgrzać olej i zeszklić na nim drobno pokrojoną cebulę. Dodać mięso mielone i smażyć stałe mieszając.
Kiedy mięso już nie będzie surowe dodać rozgniecione pomidory z puszki wraz z sokiem, przecier pomidorowy,majeranek,liść laurowy i doprawić solą i pieprzem.
Chwilę wszystko razem dusić.
Sos beszamelowy
W małym garnku rozgrzać masło i wsypać mąkę stale szybko mieszać trzepaczką, aby nie powstały grudki.
W drugim garnuszku podgrzać mleko i stopniowo go wlewać do mąki. Stale dalej szybko mieszać, aby się
nie przypalił sos.
Jeżeli sos będzie zbyt gęsty można dolać więcej mleka.
Doprawić solą, pieprzem i zetrzeć odrobinę gałki muszkatołowej.
Makaron
W garnku zagotować wodę i do wrzątku wkładać po 5 -6 płatów makaronu, aby nam się nie posklejał.
Makaron ma być tylko lekko ugotowany.
W naczyniu do zapiekania układamy warstwy:
1 cienka warstwa sosu beszamelowego
2 makaron
3 sos boloński
4 warstwa startego sera
5 makaron
6 sos boloński
7 sos beszamelowy
8 makaron
9 starty ser
Jeśli chcemy warstwy możemy dalej powtarzać.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C około 20-25 minut.
Smacznego
Swoja, domowa lazania nie ma porównania z tymi ze sklepu. Uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńDomowa najlepsza :)
UsuńWieki nie jadłam lazani. A to jedno z moich ukochanych włoskich dań. Jest bardzo sycąca, bardzo kaloryczna, ale niesamowicie smaczna i to się liczy najbardziej :) Pyszności! Pięknie się prezentuje w tym naczyniu żaroodpornym :) Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńMadziu polecam :)
UsuńMój Junior bardzo lubi to danie :-) pycha :-)
OdpowiedzUsuńOj Ci juniorzy :)
Usuńna niedzielny obiad sycząca pyszność:D
OdpowiedzUsuńOj było pysznie :)
UsuńAle mi narobiłaś ochoty!
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńPycha obiadek !
OdpowiedzUsuńBardzo lubię :))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMy też bardzo lubimy lazanię :)
OdpowiedzUsuńWitam w gronie lazaniowców :)
UsuńUwielbiam lazanie ,a twoja wygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję i polecam :)
UsuńPrzyznamy szczerzę, że chyba kiedyś jadłyśmy Lazanie ale było to baardzo dawno i nie jesteśmy pewne czy to było na pewno to :P W każdym bądź razie smakowało nam ale było bardzo tłuste :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam lazanię :) jak z resztą wszystkie inne włoskie dania.
OdpowiedzUsuńtaka domowa lazania jest super :)
OdpowiedzUsuńoj tak, pyszna :)
UsuńBardzo apetyczne! Lubię takie dania :)
OdpowiedzUsuńWygląda baaardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńZ doswiadczenia wiem,ze jesli sie gotuje platy to beszamel zbedny.beszamel dawalam zawsze na surowe.gotowanie platow nie jest wygodne w obsludze�� a teraz kupuje tzw swieze platy,miekkie,ktore pieka sie bardzo szybko,bez gotowania i beszamelu.
OdpowiedzUsuń