Dzisiaj inna wersja, ale równie smaczna.
Wiem, że nie wszyscy lubią takie danie, ale warto się przekonać.
Pamiętam, że jak mama w domu robiła wątróbkę to ja nigdy nie byłam głodna, albo zakopywałam ją na talerzu pod ziemniaki. Smaki jednak się zmieniają i dzisiaj jem ze smakiem.
Składniki
600 g wątróbki drobiowej
3 łyżki masła klarowanego
1 łyżka mąki pszennej
2 średnie cebule
1 duże jabłko
natka pietruszki
sól
pieprz
Wątróbkę umyć i pokroić w mniejsze kawałki, a następnie każdy kawałek oprószyć mąką.
Połowę masła rozpuścić na patelni i usmażyć wątróbkę.Wyjąć z patelni na półmisek , oprószyć solą i pieprzem. Cebulę pokroić w piórka, jabłko obrać i pokroić na mniejsze kawałki . Na pozostałym maśle lekko zrumienić cebulę, a pod koniec dodać jabłko i chwilę smazyć (jabłko musi być miękkie)
Dodać usmażoną wątróbkę i wszystko razem chwilę smażyć w razie potrzeby doprawić solą lub pieprzem.. Posypać natką pietruszki.
Podawać gorące z ziemniakami lub pieczywem
wątróbka z jabłkiem
Taką wątróbkę lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuńWygląda smacznie :)
OdpowiedzUsuńTaka wątróbka jest pyszna ! A teraz idealna na nią pora :)
OdpowiedzUsuńze wszystkich podrobów mogę jeść tylko wątróbkę i bardzo lubię takie dania :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubimy taką wersję wątróbki :)
OdpowiedzUsuńRaz na dwa tygodnie jest na obiad wątróbka. Przy najbliższej okazji skorzystam z przepisu.
OdpowiedzUsuń