Szynka peklowana

Od jakiegoś czasu staram się nie kupować wędlin na kanapki, ale robię je sama. Głównie są to pasztety , pieczenie czy wędliny. Dzisiaj  pokażę Wam sposób na szynkę peklowaną. Jest soczysta, smaczna i bez zbędnych dodatków ulepszających.
Wymaga trochę cierpliwości i czekania, ale zapewniam Was, że warto.
Wcześniej pokazywałam Wam pieczeń z mięsa mielonego z porem, która jest równie pyszna i idealna na kanapki (przepis)

Składniki

1 kg szynki
1 łyżeczka majeranku
1 łyżeczka słodkiej papryki
1/4 ostrej papryki
1/2 łyżeczki pieprzu ziołowego

Zalewa:
2 litry zimnej  wody
3 liście laurowe
3 ząbki czosnku
4 płaskie łyżki soli peklowej (na każdy litr wody 2 płaskie łyżki soli peklowej)
4 ziarenka ziela angielskiego

Szynkę związać sznurkiem, ale ja tego nie zrobiłam, bo moja szynka była fajną kuleczką w jednolitym kawałku.
Do wody wsypać sól peklową i wymieszać, dodać pozostałe składniki i włożyć szynkę. Woda musi być około 1 cm nad mięsem.
Przykryć i odstawić do lodówki na 5-6 dni.
Po tym czasie wyciągnąć szynkę z wody, osuszyć, a następnie natrzeć mięso mieszanką majeranku, pieprzu i słodkiej i ostrej papryki. papryki.
Odstawić do lodówki na około 1-2 godziny.
Po upływie tego czasu włożyć mięso do rękawa do pieczenia, zawiązać szczelnie z obu stron i widelcem nakłuć w worku  trzy dziurki.
Piec w piekarniku nagrzanym do 200 stopni C około 1,5 h , a 15 minut przed końce pieczenia rozciąć worek i piec, aby szynka się przyrumieniła

szynka peklowana