Można je jeść samodzielnie, maczane w czekoladzie lub oprószone cukrem.
Ja zrobiłam z rozpuszczoną czekoladą. Moje łakomczuchy spałaszowali to wszystko w ekspresowym tempie, dlatego polecam od razu robić z podwójnej porcji.
Jeśli jeszcze nie próbowaliście to koniecznie zróbcie. Pracy przy nich nie ma zbyt wiele.
Składniki
250 ml wody
200 g mąki pszennej
60 g masła
szczypta soli
2 łyżki cukru
3 duże jajka
olej do głębokiego smażenia
Masło, wodę i cukier rozgrzać w garnku. Kiedy masło i cukier się rozpuszczą wsypać mąkę i mieszać drewnianą łyżką. Ciasto stale mieszać do momentu aż będzie jednolite i szkliste, a następnie odstawić do wystudzenia.
Do wystudzonego ciasta dodawać pojedynczo jajka i miksować.
Gotowe ciasto przełożyć do rękawa cukierniczego i wyciskać ciasto przez tylkę w kształcie gwiazdki na rozgrzany olej.
Gotowe wyciągnąć na ręcznik papierowy.
Zjadać maczane w czekoladzie lub obtoczone w drobnym cukrze.
churros
Bardzo apetyczne, z tą czekoladą szczególnie:)
OdpowiedzUsuńPyszności :-) też bym takie zjadła :-)
OdpowiedzUsuńBardzo smacznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńWyszły wspaniale :)
OdpowiedzUsuńŚwietne ! Musze w końcu sama ich spróbować :)
OdpowiedzUsuńCiekawe jak smakują :)
OdpowiedzUsuńJadłam w Hiszpanii są bardzo pyszne nam podali churros z kakao
OdpowiedzUsuńJa nie miałam okazji spróbować w Hiszpanii, ale podane z kakao to fajny pomysł. Pozdrawiam :)
UsuńDziękuję za przepis :D Zajadałam sie nimi w USA. Tam były posypane cukrem z cynamonem i maczane w sosie karmelowy mmmm pycha :) Z pewnością skorzystam z przepisu :)
OdpowiedzUsuń